Wizyta w gabinecie weterynaryjnym jest dla wielu zwierząt sytuacją stresogenną. Istnieją jednak metody, które w istotny sposób mogą zniwelować uczucie strachu u zwierzęcia i uczynić wizytę przyjemniejszą, zarówno dla pacjenta, jak i jego właściciela oraz lekarza weterynarii.
Dział: Terapia behawioralna
Stres jest zjawiskiem naturalnym i ma funkcję przystosowawczą. Wszyscy stresujemy się mniej lub bardziej w obliczu trudnych sytuacji – dotyczy to także zwierząt. A wizyta u weterynarza bez wątpienia jest dla nich sytuacją trudną. Czy można im jakoś pomóc?
Teoria dominacji została sformułowana na początku XX w. na podstawie obserwacji kur w kurniku. Niestety, potoczne jej rozumienie jest wypaczone i prowadzi do wielu problemów z zachowaniem zwierząt domowych. Tymczasem należy pamiętać, że dominacja nie jest cechą charakteru przypisaną danemu osobnikowi – jest raczej wynikiem agonistycznych relacji pomiędzy dwoma osobnikami, może się zmieniać wraz z upływem czasu i jest uzależniona od kontekstu.
Depresja jest zaburzeniem emocji i nastroju. Przyjęło się uważać ją za typowo ludzką dolegliwość, jednak w taki sam sposób dotyka ona również zwierząt. Niestety, bardzo często właściciele nie dostrzegają, że ich pupile są depresyjne i dopiero problemy towarzyszące depresji są powodem do zasięgnięcia porady behawiorysty.
Każdy właściciel psa na co dzień doświadcza więzi, jaka rodzi się między nim a psem. Psy reagują na każdy ruch, wydaje się, że dokładnie znają nasze zachowania i często szybciej odczytują nasze oczekiwania, niż zdołamy je okazać. Jak to się dzieje? Jak rodzi się więź i synchronizacja socjalna między psem a człowiekiem?
Stosowanie kary to jedna z metod na nauczenie zwierzęcia oczekiwanych zachowań i wyeliminowanie tych niepożądanych. Czy jednak jest to dobra metoda? Czy istnieją sytuacje, kiedy możemy ją zastosować, a kiedy przyniesie więcej strat niż korzyści i nam, i zwierzęciu? Co dzieje się z psem przeżywającym niepokój i lęk?
Wrażliwość na bodźce dźwiękowe to jeden z najczęstszych problemów, na jakie narażone są psy. Dobrze wiemy, jak nerwowo reagują na każdy hałas czy wystrzał. W sytuacji gdy nieunikniony jest kontakt z tym bodźcem, często musimy podawać im leki lub izolować je w miarę możliwości od źródła hałasu. Czy można jednak przyzwyczaić psa do głośnych dźwięków? Zmniejszyć jego wrażliwość na tyle, aby hałas nie był dla niego źródłem stresu?
W naszych domach żyje coraz więcej czworonogów, w związku z czym, siłą rzeczy, mamy też z nimi więcej problemów. Jak sobie z nimi radzić? Szkoły są dwie – szkolenie tradycyjne i pozytywne, przy czym ich podejście do karania zwierząt jest diametralnie różne.
Wychowanie psów to proces, który rozpoczyna się w zasadzie tuż po urodzeniu i trwa nieprzerwanie do końca życia zwierzęcia. Właściciel, który zdaje sobie z tego sprawę, jest odpowiedzialnym opiekunem, zapewniającym zwierzęciu właściwe warunki do prawidłowego funkcjonowania i interakcji na poziomie wewnątrz- i międzygatunkowym. Wielokrotnie brak tej elementarnej wiedzy wywołuje znaczne problemy behawioralne psów, a w konsekwencji prowadzi do przerwania pozytywnych więzi ze zwierzęciem.
W poprzednim artykule poświęconym tematyce kociej agresji (Agresja u kotów – systematyka i przykłady, „Animal Expert” nr 4/2018) przybliżono systematykę zachowań agresywnych u kotów. Tym razem skupiamy się na prewencji zachowań agresywnych u tego gatunku oraz na sposobach radzenia sobie z problemem. Bo jednak kot, choć ciepły i mruczący, w chwili ataku potrafi być niebezpieczny.
Gonienie „uciekających” i wydających dźwięki przedmiotów, aportowanie piłeczek, tarmoszenie szarpaka czy próba wydostania smakołyka z zamkniętego pojemniczka to nic innego jak psia zabawa. Dlaczego ta forma aktywności jest tak znacząca w życiu psa?
Jedną z ważniejszych potrzeb psa jest poczucie więzi z człowiekiem. Niemożność jej zaspokojenia skutkuje często zmianami w ich behawiorze – stają się one lękliwe i nieufne wobec człowieka, a wszelkie starania o polepszenie ich stanu nie przynoszą skutku. Jak ważne jest wyeliminowanie braku więzi z człowiekiem? Jak sprawić, aby pies czerpał satysfakcję oraz poczucie bezpieczeństwa z relacji z człowiekiem?