Wakacje to czas odpoczynku – wyjazdów i naładowania wewnętrznych akumulatorów. W tym czasie właściciele czworonogów stają przed dylematem, jaki rodzaj opieki zapewnić swojemu pupilowi na czas swojej nieobecności. Niektórzy nie wyobrażają sobie odpoczynku bez czworonożnego przyjaciela. W rzeczywistości w podejmowaniu decyzji powinniśmy się kierować dobrostanem naszego podopiecznego i jego komfortem psychicznym.
Dział: Terapia behawioralna
Tellington TTouch to opracowana ponad 30 lat temu przez Lindę Tellington-Jones metoda współpracy ze zwierzętami, znajdująca pozytywne zastosowanie w kontekście wsparcia psa na poziomie zarówno fizycznym, jak i emocjonalnym. Powstała ona na bazie odkryć i osiągnięć metody Feldenkreisa, oferowanej ludziom.
Agresja psa wywołuje wiele emocji zarówno u opiekunów, jak i u osób postronnych, ale mających kontakt z danym psem. Ogólnie rzecz ujmując, zachowania agresywne są nieakceptowalne społecznie, dodatkowo zwierzę je wykazujące jest uznane za niebezpieczne dla otoczenia. Jednak agresja jest naturalną reakcją zwierzęcia, zwłaszcza w sytuacji stresowej, a do takiej należy zaliczyć wyjazd na wakacje.
Organizm zwierzęcia zasiedlany jest przez znaczną liczbę mikroorganizmów składających się na mikrobiom. Zdecydowana większość z nich występuje w układzie pokarmowym, a ich skład i funkcje wpływają na kondycję zdrowotną organizmu. Czy skład mikrobiomu może mieć wpływ na zachowanie psów?
Wybór odpowiedniego behawiorysty oraz dobrej szkoły dla swojego psa wcale nie jest łatwą sprawą. Obecnie na rynku można znaleźć bardzo dużo ofert szkoleniowych, przez co łatwo można trafić na nieodpowiednią osobę. Jak tego uniknąć? Jak znaleźć najlepszego szkoleniowca? Na co zwracać uwagę i czego unikać?
Brak odpowiedniej socjalizacji szczeniąt prowadzi do wielu problemów behawioralnych. Problemy behawioralne natomiast przyczyniają się między innymi do większej bezdomności psów, jeśli opiekunowie nie poradzą sobie z psem w późniejszym czasie i w konsekwencji oddadzą go do schroniska.
Agresywne zachowania psów to często zgłaszany przez opiekunów problem, ponadto w codziennej pracy z pacjentami nieraz mamy okazję zobaczyć, na czym ona polega. Gabinet weterynaryjny większości zwierzętom kojarzy się ze stresem i bólem, a to nie pomaga w komunikacji z pacjentami przejawiającymi zachowania agresywne.
W grudniu ubiegłego roku w czasopiśmie „Journal of Research in Personality” ukazała się publikacja naukowa podsumowująca wyniki badań na temat relacji między ludźmi i kotami żyjącymi pod jednym dachem. Celem tej pracy było zbadanie i ewentualna próba poprawy relacji opiekuna z kotem. Zamiar szczytny, ale czy rzeczywiście badacze osiągnęli zamierzony cel?
Koty z reguły bardzo trudno odnajdują się w warunkach schroniskowych. Duże zagęszczenie osobników często działa na nie przytłaczająco. Bez wątpliwości adopcja jest dla tych zwierząt ogromną szansą na szczęśliwe i spokojne życie. Jednak decyzja o przygarnięciu zwierzaka powinna być bardzo dobrze przemyślana.
Pies jako jeden z nielicznych gatunków nauczył się żyć w świecie całkowicie kontrolowanym przez człowieka. Żaden inny gatunek zwierząt nie przystosował się tak dobrze do ludzkich wymagań i oczekiwań, które na przestrzeni tysięcy lat wciąż są przez ludzi modelowane na najróżniejsze sposoby.
Szeroki rozwój medycyny weterynaryjnej, a także zwiększenie świadomości wśród społeczeństwa na temat prowadzonej profilaktyki i opieki nad zwierzętami towarzyszącymi przyczyniły się do wydłużenia ich życia. Wiąże się to jednocześnie ze zwiększającą się liczbą zwierząt dotkniętych chorobami wieku starczego. Również u psów i kotów występuje bowiem zespół zaburzeń poznawczych, w skrócie CCD, potocznie zwany demencją.
Problem zaburzeń separacyjnych, a w szczególności lęku separacyjnego,jest szeroko opisany w literaturze dotyczącej problemów zachowania u ludzi. Ale nie od dziś wiadomo, że dotyczy również zwierząt. Czy jednak potrafimy odróżnić lęk separacyjny od innych problemów separacyjnych?