W najnowszym wydaniu czasopisma Animal Expert poruszamy temat bólu u kotów. Choć koty dzielą z nami domy od wieków, to jednak wiele ich reakcji i zachowań pozostało niezmienionych, pomimo występującego u nich zjawiska udomowienia. Jednym z przykładów jest wciąż utrzymująca się u tego gatunku tendencja do ukrywania objawów chorobowych i udawania, że „wszystko jest w porządku”. Biologicznie nie ma co się dziwić, że taki mechanizm powstał – kot występuje przecież w naturze w podwójnej roli: drapieżnika i ofiary jednocześnie. Jeśli więc będzie okazywał słabość i gorsze samopoczucie, drastycznie wzrosną szanse na to, że stanie się czyimś obiadem. Żaden rozsądny drapieżnik nie przepuści bowiem okazji zapolowania na zwierzę osłabione, które prawdopodobnie będzie się gorzej bronić i wolniej uciekać. Z tego powodu jednym z wyzwań opieki nad kotem jest wyłapanie momentu, w którym zwierzak odczuwa ból. Niestety, koty nie ułatwiają nam zadania, dlatego też musimy być bardzo wyczuleni na wszelkie, nawet drobne zmiany i odstępstwa od normy, by niczego nie przeoczyć. Jak rozpoznać, że kot odczuwa ból? Zapraszamy do lektury!