Dział: Otwarty dostęp
Budowanie relacji ze zwierzęciem wymaga zaangażowania i należy do najtrudniejszych zadań w opiece nad psem lub kotem. Zwierzę wymaga troski i kontaktu z człowiekiem, a okres rozłąki często wiąże się z zaburzeniami behawioralnymi. Pandemia COVID-19 zmieniła styl życia ludzi i rozkład dnia, sprawiła też, że więcej czasu spędzamy w domu. Powrót do pracy i nauki poza domem znów będzie oznaczał zmiany – mniej czasu na zabawę z pupilem. Czy piłka sterowana smartfonem jest w stanie zastąpić opiekuna? A może technologiczne nowinki to już przeżytek?
Obraz terierów typu bull TTB zmienił się w mediach na przestrzeni ostatnich 30 lat. Z rasy psów odważnych, oddanych swoim właścicielom, zdolnych dokonywać heroicznych czynów, TTB stały się w mediach… mordercami. Tymczasem na przestrzeni tych lat nie było ani jednego badania potwierdzającego, że TTB są „z natury bardziej niebezpieczne” niż inne psy.
Ziołolecznictwo było i jest praktykowane od tysięcy lat. Używanie roślin o właściwościach farmakologicznych w celu poprawienia stanu zdrowia lub prewencyjnie jest powszechne nie tylko u ludzi, ale też u naszych braci mniejszych. U zwierząt takie samoleczenie określane jest jako zoofarmakognozja, od trzech słów pochodzenia greckiego: zoo – zwierzę, pharmacon – lek, gnosis – wiedza.
Prac naukowych i popularnonaukowych na temat psów powstało już bardzo wiele. Jednocześnie nauka powinna zakładać pełen obraz niezamykający się w żadnych nurtach czy ideologicznych ramach, ponieważ wtedy staje się pseudonauką. Przez wiele lat mieliśmy do czynienia z nurtem nauki opartej na założeniu występowania wśród psów silnej potrzeby dominacji i hierarchii, opartej na sile. Na szczęście, ten nurt mamy już dawno za sobą.
Zmiany w zachowaniu kota wobec jego okrywy włosowej mogą przybierać wiele różnych form. W literaturze anglojęzycznej jest na to doskonały termin – overgrooming, czyli nadmierna pielęgnacja futra, jednak w rzeczywistości nie chodzi tylko o zbyt intensywne mycie. Do zachowań problemowych możemy też zaliczyć wygryzanie futra, wyrywanie go lub wydrapywanie. I każdy z tych przypadków wymaga osobnego podejścia.
Okazuje się, że nie tylko my, ludzie, cierpimy na zaburzenia snu. Te same problemy dotyczą naszych czworonożnych przyjaciół – zarówno psów, jak i kotów. Dlatego też, jeżeli zauważymy jakiekolwiek odstępstwa od codziennego rytmu dobowego naszego zwierzęcia, powinniśmy się zastanowić, co może być tego powodem.
Chyba nie ma tematu bardziej kojarzonego z zimą i pomocą ptakom niż wystawienie karmnika za oknem. Wielu z nas jeszcze zapewne pamięta zajęcia praktyczno-techniczne, w czasie których budowaliśmy charakterystyczne domki z daszkiem. Dziś, po latach badań, wiemy, że dokarmianie ptaków niekoniecznie im służy, ale dla wielu osób jest to – nie waham się użyć tego określenia – fascynujące zajęcie.
Materiały wykorzystywane do produkcji smyczy dla psów to pełen zestaw możliwości – od tworzyw sztucznych, przez naturalną skórę, aż po surowce roślinne: bawełnę i włókna z konopi. Ale rynek potrafi zaskakiwać. Kto by pomyślał, że smycz można wyprodukować z wegańskiej skóry pozyskiwanej z dębu korkowego? Design i funkcjonalność są wciąż ważne dla konsumentów, ale to już za mało, żeby wyróżnić produkt. Nowe trendy w kategorii akcesoriów spacerowych dla psa na 2021 rok będzie wyznaczał czynnik eko.
Kiedy otrzymałam prośbę o napisanie artykułu na temat problemów prawnych hodowli kotów rasowych w Polsce, pomyślałam sobie – jakie to proste, przecież problemy hodowców kotów i psów są tożsame. Jednak gdy zaczęłam tę kwestię analizować, doszłam do wniosku, że moja pierwsza myśl była jakże błędna! Hodowcy kotów rasowych mają swoje odrębne problemy prawne.
Już od wielu lat prowadzone są badania na temat wpływu probiotyków na mikroflorę jelitową zarówno zwierząt, jak i ludzi. Często jest to związane z dość powszechnie stosowanymi antybiotykami, które, niestety, miewają coraz niższą skuteczność.
Na sposób zachowania zwierząt oraz tolerancję różnych sytuacji ma wpływ szereg czynników, które końcowo kształtują danego osobnika. Część elementów jest zależna od hodowcy, a część już od nowego właściciela i jego podejścia do socjalizacji. Statystycznie historie pacjentów, z którymi przychodzi się nam zmierzyć, ujawniają braki lub błędy popełniane przez właścicieli w tym wrażliwym czasie.