Lato to czas beztroskich spacerów, długich popołudni w ogrodzie i wspólnych wypraw nad jezioro. Ale dla psów i kotów – tak samo jak dla ludzi – ten czas niesie też realne zagrożenia. Słońce, wysokie temperatury, przesuszone powietrze i promieniowanie UV mogą poważnie naruszyć barierę ochronną skóry, zniszczyć strukturę sierści, a w skrajnych przypadkach
Dział: Profilaktyka zdrowotna i diagnostyka
Na prośbę pana Łukasza, naszego Czytelnika, który zwrócił się do redakcji z apelem o nagłośnienie ważnego, choć wciąż mało znanego tematu, publikujemy ten artykuł. Chodzi o system kolorowych wstążek przy smyczach psów – prosty, a jednocześnie skuteczny sposób komunikowania potrzeb i ograniczeń naszych czworonożnych przyjaciół.
Magdalena Łęczycka-Mrzygłód i Natalia Kubiak, specjalistki od psich emocji i komunikacji, w książce Psia reaktywność rozkładają na czynniki pierwsze zachowania, które wielu opiekunów mylnie odczytuje jako „nieposłuszeństwo” czy „złośliwość”. Pokazują, że za impulsywną reakcją psa najczęściej stoi napięcie, lęk, przebodźcowanie albo… ludzki brak wiedzy. W tym fragmencie książki tłumaczą, skąd naprawdę bierze się reaktywność – i co można zrobić, by pomóc psu odnaleźć spokój.
W mojej codziennej praktyce zoofizjoterapeuty bardzo często spotykam się z psami, u których widoczne są zacieki w okolicach oczu. Są to najczęściej brunatne, wilgotne ślady przebiegające od kącików oka wzdłuż psiego pyszczka. W większości przypadków opiekunowie traktują je jako defekt kosmetyczny i pytają jedynie, jak je „usunąć” lub „wybielić”. Niewielu zdaje sobie sprawę, że łzawienie i zacieki mogą być objawem zaburzenia funkcji organizmu – od problemów anatomicznych i okulistycznych po dietetyczne i środowiskowe.
Domy, w których mieszkają wspólnie psy i koty, nie są już niczym zaskakującym. Coraz więcej osób decyduje się na więcej niż jedno zwierzę. Jako behawioryści psów i kotów wiemy, że warto podchodzić do tematu wprowadzania psa do domu, w którym jest kot, z perspektywy obu tych zwierząt. W zależności od tego, czy wprowadzamy do domu szczeniaka, czy psa dorosłego – proces socjalizacji powinien przebiegać trochę inaczej.
Jak powiedział Hipokrates: lepiej zapobiegać niż leczyć. Ta niewątpliwa prawda odnosi się nie tylko do ludzi, ale również, rzecz jasna, do zwierząt. Także w odniesieniu do chorób zębów i dziąseł – coraz częściej, niestety, obserwowanych u psich i kocich pacjentów trafiających do gabinetów stomatologicznych.
Miesiące wiosenno-letnie są bardzo lubiane przez nas, ludzi, i motywują nas do spędzania czasu poza domem, na świeżym powietrzu: w ogródkach, na spacerach i wycieczkach. Jednak nasze psy nie są równie zachwycone czasem wysokich temperatur. Co więcej, dla nich miesiące letnie mogą być źródłem sporego zagrożenia dla zdrowia i życia. Dlatego opiekun powinien wiedzieć, co zrobić, by ten czas był dla jego pupila komfortowy i bezpieczny.
Choć w naszym kraju funkcjonuje Polska Rada Konsultacyjna dr. Parazytoz Zwierząt Towarzyszących ESCCAP, która na bieżąco aktualizuje zalecenia dotyczące profilaktyki oraz odrobaczenia zwierząt, to wielość metod i schematów postępowania może przyprawić o ból głowy nie tylko opiekunów, ale również lekarzy weterynarii. Zwłaszcza że trudno ustalić jeden schemat pasujący do każdego zwierzęcia.
Wybór odpowiedniego sposobu żywienia psa to jedna z najważniejszych decyzji, przed jaką staje każdy opiekun. Każda z metod żywienia ma swoje zalety i wady, a wybór powinien zależeć od indywidualnych potrzeb psa lub kota, jego stanu zdrowia, ale także od preferencji i świadomości opiekuna. Skąd jednak wiedzieć, co wybrać?
I choć oczywiście większość to spokojne i współpracujące zwierzaki, to jednak co jakiś czas zdarza się przypadek trudny. Jak sobie wówczas radzić oraz – co ważniejsze – jak działać, aby takich sytuacji było jak najmniej? Spieszę z wyjaśnieniem.
Alergia pokarmowa, a w zasadzie nadwrażliwość na składniki pokarmowe wywołująca objawy skórne, zaburzenia pracy przewodu pokarmowego oraz inne dysfunkcje organizmu, to złożona dolegliwość, która stawia wiele wyzwań zarówno przed lekarzami, zoodietetykami, jak i przed opiekunami chorych zwierząt.
Podejrzenie chorób tła alergicznego to częsty problem, z którym opiekunowie psów i kotów zgłaszają się do placówek lekarsko-weterynaryjnych. Przyjmuje się, że do 30% psów1 i 12–32% kotów2 cierpi na atopowe zapalenie skóry (psy) lub syndrom atopowy koci. Objawy obu zaburzeń rozwijają się w reakcji na alergeny środowiskowe, takie jak: roztocza (głównie kurzu domowego oraz magazynowe), pyłki roślin, grzyby środowiskowe i pleśnie, które dostają się do organizmu drogą wziewną, a także poprzez bezpośredni kontakt ze skórą pacjenta.