Zabiegani opiekunowie, zmiany w codziennej rutynie, porządki lub goście, którzy wypełniają dom hałasem, to dla wielu psów i kotów po prostu za dużo. Jeśli dodamy do tego jeszcze największy koszmar, jakim są wybuchające petardy, mamy obraz prawdziwego końca… roku. Psy szczególnie źle znoszą huk wybuchających fajerwerków, jednak problem nadmiernego uwrażliwienia na dźwięki staje się coraz bardziej powszechny także w przypadku kotów i, niestety, nie znika wraz z końcem okresu noworocznego.
Przed nadejściem świąt Bożego Narodzenia i Sylwestra warto zastanowić się, w jaki sposób właściwie zatroszczyć się o kondycję fizyczną i psychiczną naszych czworonożnych podopiecznych. Co zrobić, żeby w tym czasie spełniać ich potrzeby i zapewnić im aktywność, do której są przyzwyczajeni, pomimo ograniczeń wynikających z niepewnej pogody, braku czasu ze strony opiekunów i nieoczekiwanych zdarzeń, które mogą zakłócić rutynę? Warto dowiedzieć się na przykład, jak pomóc psu w tym okresie, by przetrwał wybuchy petard. Opiekunowie kotów, choć nie są narażeni na niespodziewane wydarzenia podczas spacerów, także powinni zadbać o bezpieczeństwo swoich zwierząt w trakcie przygotowań do świąt. Tak na pozór banalne rzeczy jak świąteczne potrawy czy bożonarodzeniowe dekoracje mogą stanowić potencjalne zagrożenie dla kotów. W myśl zasady, że profilaktyka jest lepsza niż leczenie, powinniśmy unikać niebe...
Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
