Jak zaspokoić instynkty łowieckie kota

Trening i szkolenie

Kot jako drapieżnik w warunkach naturalnych poluje kilkadziesiąt razy dziennie. To spora dawka ruchu, dlatego w warunkach domowych bardzo trudno zaspokoić jego potrzeby łowieckie. Na szczęście jest kilka sposobów, które mogą w tym pomóc.
 

Chyba dla nikogo nie okaże się zaskoczeniem stwierdzenie, że kot był, jest i będzie drapieżnikiem. I choć od dawna towarzyszy nam w naszych ludzkich siedzibach, nie spowodowało to zatracenia jego drapieżczych zachowań. Wynika to po części z faktu, iż kot w zasadzie nie został udomowiony, lecz udomowił się sam – to przodkowie naszych kanapowych mruczków w pewnym momencie zdecydowali, że wygodniej i łatwiej 
będzie im bytować przy ludzkich składach zbóż, polując na żyjące tam gryzonie. Z tego powodu mechanizm zachowań łowieckich kotów nigdy nie był sztucznie modelowany, przez co (w większym lub mniejszym stopniu) pozostaje aktywny praktycznie u każdego kota.

POLECAMY

Rozwój zachowań łowieckich jest nierozerwalnie związany z procesem dorastania i z przechodzeniem przez okres tzw. pierwotnej socjalizacji, który trwa przez pierwszych 12 tygodni życia zwierzęcia. To właśnie wtedy, w towarzystwie matki i kociego rodzeństwa, maluch uczy się, jak skutecznie polować. 

A nie ma na to wiele czasu. Cykl rozrodczy kotów zakłada bowiem, że już w sześć tygodni od porodu kotka może wejść w okres nowej rui i, jeśli zostanie pokryta, zajść w kolejną ciążę. Z kolei ciąża trwa u kotów ok. 60 dni, a więc w przybliżeniu osiem tygodni. W ciągu ostatnich dwóch tygodni przed porodem kotka stopniowo może zmniejszać swoją aktywność, przygotowując się do połogu. W tym czasie nie będzie już zajmowała się swoimi poprzednimi dziećmi, a już na pewno nie będzie poświęcać im uwagi, gdy na świecie pojawi się kolejny miot.

Co z tego wynika? To, że dwunastotygodniowy koci maluch musi być samodzielnym łowcą, zdolnym do wyżywienia się w oparciu o polowanie. Musi być zwinny, szybki, sprawny i musi umieć podchodzić, łapać i uśmiercać swoje potencjalne ofiary. Stąd sama nauka jest bardzo intensywna, a małe kocięta większą część swojej aktywności poświęcają na gonitwy, skoki i „bijatyki” z innymi osobnikami (najczęściej w obrębie rówieśników). Matka koryguje te zachowania m.in. poprzez dostarczanie kilkutygodniowym malcom półżywych ofiar, na których mogą ćwiczyć rozwijane cały czas zdolności. Im kocięta są większe, tym większe są też ich umiejętności łowieckie. Jeśli zaczynają je przenosić na matkę lub inne dorosłe osobniki w...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów



Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań czasopisma "Animal Expert"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych numerów czasopisma w wersji elektronicznej
  • Zniżki na konferencje i szkolenia
  • ...i wiele więcej!

Przypisy