Żeby skutecznie pracować z psem nad jego zachowaniem i lękami, należy poznać ich przyczynę, a następnie dokładnie zaplanować pracę ze zwierzęciem. Dopiero konsekwentna realizacja planu, etap po etapie, pozwala nam skutecznie wyeliminować problem, z którym borykają się zarówno pies, jak i jego właściciele.
Bez prawidłowej oceny nie sposób zająć się rozwiązywaniem problemów z zachowaniem psa. Zachowanie jest jedynie objawem. W pracy behawiorysty istotne jest odpowiednie ustalenie przyczyn problemu. Trafna ocena problemu daje nam pole do skutecznej pracy, która pomoże nauczyć psa oraz opiekuna radzenia sobie w sytuacjach problemowych. Aby zrozumieć zaproponowane elementy pracy, należy zapoznać się z artykułem, w którym zawarto ocenę opisanego poniżej przypadku suki o imieniu Laki, prezentującej zachowania agresywne na podłożu lękowym w stosunku do obcych osób („Animal Expert” 2/2017).
POLECAMY
Ustalenie problemów
Podczas pierwszego wywiadu z opiekunami Laki zebrano informacje dotyczące problemów, które sprawiał pies. Poniżej znajduje się lista problemów z zachowaniami Laki w kolejności ważności, którymi chcieli się zająć opiekunowie w pierwszej kolejności:
- Agresja wobec gości i obcych osób. Oszczekiwanie i doskakiwanie do nogi przechodzących obcych osób spotykanych podczas spaceru. Zachowanie występowało też w stosunku do gości, wtedy było o wiele intensywniejsze – pies dobiegał do nogi i chwytał za łydkę.
- Brak umiejętności samotnego pozostawania w innym pomieszczeniu. Pierwszą próbą poradzenia sobie z problemem przez opiekunów było zamykanie psa w innym pomieszczeniu. Jednak pozostawiona w innym pokoju Laki głośno szczekała i intensywnie drapała w drzwi.
- „Włóczenie się” po mieszkaniu, „śledzenie” opiekunów. Laki chodziła za opiekunami po mieszkaniu, nigdy nie zostawała sama w pomieszczeniu. Zachowywała się tak niezależnie od tego, czy opiekunowie wychodzili do kuchni, łazienki, czy na chwilę do innego pokoju.
- Brak umiejętności radzenia sobie z frustracją i odmową. Laki szczekaniem i skakaniem na opiekunów wymuszała różne wartościowe dla niej zasoby i aktywności. Przykładowo gdy chciała się bawić – przynosiła ulubioną piłeczkę, rzucała ją opiekunom pod stopy i czekała na zabawę. Gdy chciała wyjść na spacer, zaczynała szczekać i drapać w drzwi. W większości sytuacji takie zachowania przynosiły pożądany rezultat.
- Brak motywacji pokarmowej, którą można wykorzystać w pracy. Stały dostęp do pokarmu, gryzaków i zabawek. Opiekunowie próbowali pracować z Laki z wykorzystaniem nagród. Jednak ćwiczenia nie dawały efektów, ponieważ, jak mówili, Laki szybko nudziła się smakołykami i zabawkami.
Ustalenie priorytetów w pracy behawiorysty
Bezpieczeństwo
Zupełnie zrozumiała jest kolejność ważności problemów, którą przedstawili opiekunowie. Na początku listy umieścili problemy zagrażające bezpieczeństwu otoczenia, jako kolejne problemy przedstawili te najbardziej kłopotliwe dla nich, a na samym końcu problemy najmniej dokuczliwe.
Nie sposób zignorować wymagań i oczekiwań opiekunów. Na początku więc należało tak zorganizować spacery i przestrzeń dla psa, aby Laki nie stanowiła zagrożenia dla otoczenia. Ważnymi elementami były:
- przyzwyczajenie psa do kagańca,
- wprowadzenie linki podczas codziennych spacerów z psem,
- ustalenie takich tras, aby unikać bezpośrednich spotkań z obcymi osobami.
Zatrzymanie procesu wzmacniania niepożądanych zachowań
Nie sposób było wyeliminować sytuacji mijania przechodniów podczas spacerów. W związku z tym bardzo ważnym elementem pracy było znalezienie takiej techniki, która pomoże zatrzymać dalsze wzmacnianie się agresywnych zachowań. W wywiadzie ustalono, że zachowania Laki są wzmacniane pozytywnie i negatywnie. Kluczowym elementem było nauczenie opiekunów obserwowania sygnałów, które prezentowała Laki. Widząc obcą osobę, która mogła być „obiektem” ataku, Laki zaczynała wypatrywać, zwalniała, zatrzymywała się, czasami odchodziła w bok i węszyła. Gdy druga osoba zbliżała się – pies zaczynał szczekać, doskakując do nogawki. Gdy opiekunowie zaczęli dostrzegać opisane sygnały, wprowadziliśmy technikę, która pozwoliła nam je wzmacniać, a których celem było uniknięcie zagrożenia – zatrzymanie się obcej osoby lub oddalenie się jej. Nauczyliśmy Laki reagować na sygnał cmoknięcia, który oznaczał dla psa „podążaj za mną”. Po cmoknięciu usuwaliśmy się na bok – na trawnik bądź między zaparkowane samochody – lub odchodziliśmy i szukaliśmy bezpiecznej przestrzeni, w której możemy przepuścić obcą osobę. W ten sposób pies się uczył, że jeżeli zareaguje i podąży za nami, będzie mógł uniknąć stresującej sytuacji – zwiększenie odległości od „bodźca strachu” wywoływało odczucie ulgi. Dodatkowo wzrastało zaufanie psa do człowieka oraz poczucie bezpieczeństwa.
Działania te były ważnym elementem naszej pracy, a ich celem było przede wszystkim zwiększenie komfortu i bezpieczeństwa. Jednak nie wystarczyłyby, aby wyeliminować problem. Należało więc spojrzeć na takie elementy jak:
- zbudowanie odpowiedniej motywacji do pracy,
- odpowiednie zbilansowanie potrzeb psa,
- działania mające na celu poprawę nastroju,
- podniesienie progu odporności na frustrację oraz przyzwyczajenie do ograniczeń i uniemożliwień.
Aby dalej skutecznie wyeliminować problem, należało odwrócić listę priorytetów opiekunów, którą opisałem wcześniej.
Dlaczego takie rozwiązanie przyniosło dobre efekty, opiszę poniżej.
Ocena a plan pracy
- Ocena wzmocnień – pozwoliła wprowadzić takie ćwiczenia i zmiany, które zatrzymają dalsze wzmacnianie i utrwalanie agresywnych zachowań Laki, a dodatkowo będą wzmacniały zachowanie spokojnego przebywania przy obcych osobach.
- Ocena emocji – ten element oceny pozwolił dobrać ćwiczenia tak, aby strach psa przed pojawiającymi się elementami był coraz mniejszy. Kolejnym problemem była nauka psa radzenia sobie z ograniczeniami przez podniesienie progu odporności na frustrację.
- Bilans potrzeb – bardzo ważny element oceny, który pokazał, jakie potrzeby Laki powinna mieć zaspokajane i na jakim poziomie były one realizowane przed rozpoczęciem terapii. Wprowadzenie zmian, które pozwoliły Laki zaspokajać potrzeby swobodnego węszenia, eksplorowania, współpracy z człowiekiem, potrzeby łowieckie, potrzeby zabawy i inne, pomogły podnieść nastrój zwierzęcia.
- Ocena nastroju – na nastrój Laki, oprócz odpowiedniego zbilansowania potrzeb, bardzo duży wpływ miało zwiększenie poczucia bezpieczeństwa i wprowadzenie przewidywalnych zasad.
Zbudowanie motywacji
Brak motywacji pokarmowej i szybkie „nudzenie się” zabawkami były ostatnimi z problemów, które wymienili opiekunowie. Ponieważ do wprowadzenia kolejnych etapów pracy konieczne było wykorzystanie nagród, naszym celem było zbudowanie i zwiększenie motywacji u Laki. Stały dostęp do jedzenia i zabawek sprawiał, że psu nie zależało na zdobywaniu nagród.
Dlatego wprowadziliśmy kilka zmian:
- wyeliminowaliśmy stały dostęp do zabawek – były one pochowane i pojawiały się w chwilach, gdy pies był aktywny, zabawy były krótkie i kończyły się w najciekawszym momencie,
- jedzenie w 50% było wydawane z ręki za wykonywanie ćwiczeń, resztę jedzenia pies dostawał z miski po treningach, gdy nie chciał zjadać zawartości – miska była zabierana,
- gryzaki, które pies może żuć czy lizać, były wydawane po intensywnych treningach lub spacerach.
Po ok. 2–3 tygodniach motywacja do jedzenia i zabawy wzrosła u Laki co najmniej dwukrotnie. Zdobywanie nagród stało się stałym komponentem codzienności psa.
Podniesienie odporności na frustrację
Dość dużym problemem było u Laki wymuszanie:
- szczekając, wymuszała uwagę opiekunów,
- popiskiwaniem i naskakiwaniem wymuszała kąski podczas przygotowywania posiłków,
- ciągnąc na smyczy, wymuszała podchodzenie do innych psów, z którymi miała bardzo przyjacielskie relacje.
Największym problemem związanym z wymuszaniem był brak umiejętności samotnego pozostawania w pomieszczeniach. Gdy opiekunowie wychodzili do innego pomieszczenia – Laki szczekała, aby ją wpuścić. Naszym celem było stopniowe przyzwyczajenie psa do samotności.
Czy wiesz, że...
Bez prawidłowej oceny nie sposób zająć się rozwiązywaniem problemów z zachowaniem psa, bowiem zachowanie jest jedynie objawem.
Radzenie sobie z wymuszaniem
W zakresie pracy nad wymuszaniem/radzeniem sobie z frustracją nasz plan obejmował:
- Wprowadzenie ćwiczeń z wykorzystaniem nagród – tj. skupianie uwagi na opiekunach przez dłuższy czas w miejscu oraz w ruchu, umiejętność zajmowania pozycji „siad” i „na miejsce” oraz pozostawanie w pozycjach, spokojne czekanie na miskę z jedzeniem czy zabawkę, nauka przywołania. Umiejętności te dawały komfort spacerowania z psem na smyczy i bez smyczy, uczyły Laki większej cierpliwości – szczególnie umiejętności związane z czekaniem i zostawaniem uczyły psa, że aby dostać to, na czym mu zależy, należy się uspokoić. Ćwiczenia były wykonywane w oparciu o pozytywne wzmocnienie – nagradzanie psa za prawidłowe zachowania. Nie udałoby się osiągnąć tego efektu, gdybyśmy we wcześniejszych etapach nie zwiększyli motywacji psa – większej chęci zdobywania jedzenia i zabawek.
- Wprowadzenie konsekwencji w dostępie do zasobów – aby Laki na co dzień uczyła się, że wymuszanie nie przyniesie efektów, wszystkie przyjemne dla niej aktywności, takie jak głaskanie, zabawa czy trening z nagrodami, zaczynaliśmy tylko wtedy, gdy pies był spokojny. Gdy Laki chciała się przywitać z innym zaprzyjaźnionym psem – miała najpierw skoncentrować się na opiekunach. Dopiero po odpięciu smyczy i usłyszeniu hasła „biegaj” mogła pobiec, aby się przywitać. Nie byłoby to możliwe bez nauki skutecznego przywołania, do której wykorzystaliśmy gwizdek dla psów myśliwskich.
- Po...