Osoby prowadzące terapię zachowania zwierząt jeszcze kilkanaście lat temu obawiały się, czy zdołają utrzymać wysoki poziom pracy, nie mając bezpośredniego kontaktu ze zwierzętami, a także o to, czy pracując za pośrednictwem komputera, zdołają nawiązać z klientem na tyle silną relację, by możliwa była efektywna współpraca. Także klienci obawiali się, czy będą potrafili otworzyć się i efektywnie pracować bez fizycznego spotkania z behawiorystą.
Chociaż część z nas wciąż podziela te obawy, to trudno nie zauważyć, że jest to mniejsza grupa niż dotychczas i obecnie bardzo wielu behawiorystów prowadzi konsultacje online. Skąd ta zmiana?
Zaczęło się od COVID-19
Pandemia sprawiła, że aktywność zawodowa wielu osób została ograniczona do internetu, co spowodowało trwałe zmiany w sposobie postrzegania pracy zdalnej. W okresie od listopada 2019 do stycznia 2020 roku zachorowania pojawiały się głównie w środkowych Chinach, ale już na początku 2020 roku wirus rozprzestrzenił się w Europie (4 marca 2020 r. odnotowaliśmy pierwsze zakażenie wirusem SARS-CoV-2 w Polsce), a następnie na całym świecie. Zostały podjęte działania w celu przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się zakażeń. Ograniczono podróże i możliwość spotykania się z innymi osobami. Osoby pracujące ze zwierzętami (trenerzy, behawioryści) często były zmuszone z dnia na dzień odwołać zaplanowane szkolenia, wykłady, konsultacje. Nikt z nas nie wiedział, jak długo potrwa ta sytuacja.
Znaleźliśmy się w sytuacji, w której...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań czasopisma "Animal Expert"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych numerów czasopisma w wersji elektronicznej
- Zniżki na konferencje i szkolenia
- ...i wiele więcej!