Terapia behawioralna psów w warunkach schroniskowych

Terapia behawioralna Otwarty dostęp

Prowadzenie terapii w warunkach schroniskowych, a więc z zasady ubogich w stymulujące bodźce, jest zagadnieniem budzącym wiele kontrowersji. Wbrew jednak obiegowej opinii, że taka praca nie przynosi zamierzonych rezultatów, okazuje się, że można w niej osiągnąć sukcesy i pomóc wycofanym psom.

Niejednokrotnie można spotkać się z opinią, że tego typu praca nie ma sensu i jest z góry skazana na niepowodzenie. Argumentem jest fakt, że warunki, jakie zapewnia schronisko, są na tyle ubogie w stymulujące bodźce – takie jak możliwość węszenia, eksploracji, ruchu, zabawy z innymi psami, kontaktu z człowiekiem i nawiązania z nim więzi – że nie daje możliwości powodzenia terapii. Z doświadczenia autorki artykułu wynika jednak, że praca w schronisku przynosi spodziewane efekty, jednak wymagają one o wiele więcej czasu i cierpliwości. Deficyty kontaktu z człowiekiem i innych nagród u psów schroniskowych powodują, że psy mają bardzo dużą motywację, aby przezwyciężyć swoje lęki. 
Zdecydowana większość przypadków zaburzeń behawioralnych w schronisku ma podłoże lękowe. Oczywiście, zachowania psów mogą diametralnie się różnić. Jeden nie będzie opuszczał swojej budy, inny z kolei na jakąkolwiek próbę kontaktu będzie rzucał się na kraty boksu, warczał, kąsał i gryzł przy najbliższej sposobności. Wszystko zależy od strategii przetrwania, jaką wybierze pies w odpowi...

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się.

Przypisy