REKLAMA: Automatyczne przekierowanie nastąpi za 30 sekund

Ptasiarstwo bez barier

Polecamy

Pies przewodnik nie budzi zaskoczenia przy boku osoby niewidomej, podobnie jak kot wygrzewający się na kolanach osoby poruszającej się na wózku inwalidzkim, ale żeby o jakieś specjalne zdolności terapeutyczne podejrzewać dzikie ptaki? Brzmi to, co najmniej, niestandardowo. A jednak na naszych oczach dochodzi do zmian.

Obserwowanie ptaków przestaje być hobby wyłącznie dla wysportowanych młodzieńców ubranych w nowoczesne stroje trekkingowe, a naprawdę staje się pasją wielu innych osób, także takich z niepełnosprawnościami ruchowymi. Wydaje się, że to trwały kierunek zmian, wywołany choćby demografią. Seniorzy, po przejściu na emeryturę, mają więcej czasu i pieniędzy, choć niekoniecznie zdrowia. Więc i do nich skierowane jest takie luźniejsze ptasiarskie podejście. Jednak tylko wyjątkowo można spotkać osobę na wózku inwalidzkim z lornetką na piersi. Ale czasy się zmieniają, i to szybko.

W Stanach Zjednoczonych Virginia Rose kilka lat temu zaczęła pisać bloga o tym, jak podglądać ptaki, poruszając się na wózku inwalidzkim. Zawsze lubiła zwierzęta, ale w dzieciństwie spadła z konia i od tego czasu niemalże utknęła na wózku. Niemalże, bo zauważyła obecność ptaków i dzięki temu nawiązała liczne kontakty z innymi zapaleńcami. Sprawa jest tak rozwojowa, że została zauważona przez Towarzystwo Przyrodnicze Audobon, jedno z najstarszych stowarzyszeń pasjonatów przyrody i jej ochrony zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i na całym świecie. Dzięki wspólnemu działaniu pani Rose i Towarzystwa powstał projekt BIRDABILITY. Jego nazwa pochodzi od gry słów łączących ptaki z dostępnością do nich. Na język polski pozwoliłem to sobie przetłumaczyć jako tytułowe: „ptasiarstwo bez barier”. Osoby  nie tylko pomagają sobie wzajemnie w przekraczaniu architektonicznych barier, ale też po prostu chcą spędzać czas ze sobą i z ptakami. Wszystko na potrzeby zdrowia i polepszenia samopoczucia. W trzecim tygodniu października 2020 r. mapa USA pokryła się punktami, gdzie obserwatorzy na wózkach inwalidzkich obserwowali ptaki. Często towarzyszyły im inne osoby mające trudności zdrowotne – czy to niewidome, czy z pewnymi zaburzeniami psychicznymi. Jak w rozmowie wspomniała mi jedna z koordynatorek projektu, Freya McGregor, było to niezwykłe wydarzenie i będzie rozwijane w przyszłości.

Bardzo dziękuję Freyi McGregor za świetne rozmowy i pomoc w zdobyciu materiałów dotyczących Birdability. Wyczekujemy akcji za rok – z nadzieją, że coś podobnego uda się zorganizować także w Europie, właśnie u nas, w Polsce. Postaramy się!
 


A pozostając przy tematyce terapeutycznej, informujemy, iż w grudniu ukaże się książka Ornitologia terapeutyczna, poruszająca zagadnienia niepełnosprawności, poprawy zdrowia psychicznego i wiele innych wątków naszych relacji z przyrodą, nie tylko z ptakami. „Animal Expert” jest jednym z patronów medialnych publikacji.

Przypisy