Praca psów w ochronie przyrody

My, ludzie, w przeciwieństwie do naszych domowych pupili jesteśmy w tym zakresie słabo rozwinięci. Pies posiada w swoim nosie do 300 mln komórek węchowych, natomiast człowiek sześć razy mniej (Craven i in. 2010). Jesteśmy otoczeni bogatym światem zapachów, a z perspektywy psa wszystko, co nas otacza, ma swój zapach – nawet szkło.

Psy – w przeciwieństwie do ludzi – mają zdolność do dyskryminacji zapachu, czyli czują każdy zapach osobno, a nie jako całość (Kokocińska-Kusiak i in. 2021). Dzięki tym umiejętnościom, idącym w parze z ogromną chęcią współpracy z człowiekiem, psy pomagają nam w wielu zadaniach. Podczas treningów pracy węchowej kształtujemy u psa pozytywne skojarzenia z zapachem, którego będzie poszukiwał. Detekcja polega na wykrywania konkretnego, wcześniej nauczonego (wdrukowanego) zapachu. 

Większości znane są psy służbowe, wyszukujące materiałów wybuchowych czy środków odurzających. Ostatnio bardzo popularny stał się nosework, czyli sportowa detekcja zapachowa. Tutaj psy szukają zwykle zapachów przypraw, np. cynamonu, goździków, wanilii, skórki pomarańczy. Jednym z bardzo rzadkich w środkowej Europie zastosowań psów jest wykorzystanie ich w detekcji przyrodniczej, a jako jedne z pierwszych stowarzyszanie Detection Dogs for Wildlife PL, czynnie pracowało z psami w Polsce oraz prowadziło edukację w tym zakresie.

Ekodetekcja – na czym polega?

Ekodetekcja polega na wyszukiwaniu śladów bytowania zwierząt, roślin czy grzybów, a w szczególności na wykrywaniu gatunków inwazyjnych i chronionych przy wykorzystaniu psiego węchu. Metoda stosowana jest głównie na użytek badań naukowych oraz w ochronie przyrody. Umożliwia zbieranie prób genetycznych z sierści lub odchodów w nieinwazyjny sposób i wspiera inne metody badawcze. 

Ekodetek...