Wypadki poza domem zdarzają się częściej, niż nam się wydaje – przez nieszczęśliwy zbieg okoliczności, ale też przez ludzką nieuwagę, niedopatrzenie czy brak wyobraźni. Niektóre koty są też celowo krzywdzone przez innych i zawsze trzeba o tym pamiętać. Stąd też wypuszczanie kota z domu bez nadzoru jest przejawem skrajnej nieodpowiedzialności ze strony opiekuna i powinno być kwalifikowane jako celowe narażanie zdrowia i życia zwierzaka.
Jeśli do wypadku dojdzie poza domem, de facto obowiązują nas te same zasady co przy wypadku domowym: zabezpieczenie zwierzaka tak, by jego stan się nie pogarszał, i jak najszybszy kontakt z lecznicą weterynaryjną, w której nasz pupil zostanie dokładnie oceniony przez lekarza i zostanie mu udzielona profesjonalna pomoc. Przypominam bowiem, że „pierwsza pomoc” – czy to w przypadku ludzi, czy zwierząt – ma charakter jedynie przedmedyczny i nigdy nie zastępuje kontaktu z wykwalifikowanym personelem.
„Złota godzina”
Tym terminem określa się czas, w którym należy udzielić zwierzęciu pomocy po doznanym wypadku. Dlaczego akurat tyle? Ponieważ w ciągu pierwszej godziny zazwyczaj dzieją się rzeczy kluczowe dla organizmu. Oczywiście, są takie sytuacje jak zatrzymanie oddechu, gdy na zareagowanie mamy tylko kilka minut, jednak generalnie, jeśli działania medyczne zakończą się w trakcie pierwszej godziny od zdarzenia, szanse na to, że nasz pupil wróci do pełnej sprawności, znacząco rosną. Dlatego dobrze zapamiętać ten termin i kierować się powyższą zasadą w razie wypadku lub sytuacji kryzysowej.
Najczęstsze wypadki, których koty doznają poza domem, to:
- pogryzienia,
- skaleczenia i zranienia (w tym kulawizna),
- urazy oczu,
- wyziębienie,
- podtopienie,
- wypadek komunikacyjny.
W każdej z tych sytuacji obowiązuje nas inny protokół postępowania, a szczegółowe wytyczne znajdują się poniżej.
Pogryzienia
Choć koty nie oddają tanio swojej skóry, to jednak bywa, że zostają pogryzione przez inne zwierzęta. Rany powstające w wyniku pogryzień są szczególnie niebezpieczne z kilku przyczyn: słabo widać je pod futrem, zwykle są punktowe, są głębokie i łatwo ulegają zakażeniom (ze względu m.in. na florę bakteryjną w pysku gryzącego) oraz naruszają wiele rodzajów i warstw tkanek, co daje efekt w postaci trudnego gojenia. Dlatego też każda rana powstała w wyniku pogryzienia powinna być jak najszybciej opatrzona przez lekarza weterynarii, który ją oczyści, w razie potrzeby zszyje oraz poda antybiotyk.
Pierwsza pomoc powinna być w tym wypadku udzielona bezwzględnie na przestrzeni godziny od pogryzienia – to znacząco zmniejsza proces namnażania się bakterii i uł...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań czasopisma "Animal Expert"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych numerów czasopisma w wersji elektronicznej
- Zniżki na konferencje i szkolenia
- ...i wiele więcej!