Od wielu lat jako adwokat współpracuję z hodowcami psów i kotów rasowych. Stąd znane są mi ich problemy prawne. W obecnej sytuacji zmiany ustawy o ochronie zwierząt oraz dyskusji w zakresie wprowadzenia definicji psa rasowego kynologia została wprowadzona na „salony”. Czy to dobrze, czy źle – pokaże czas. W niniejszym artykule nie będę poruszać zmian ustawy o ochronie zwierząt (ponieważ do ich uchwalenia przez ustawodawcę jeszcze daleka droga) – chciałabym skupić się na bieżących problemach prawnych hodowców psów rasowych.
Hodowla psów rasowych jest branżą bardzo pomijaną przez ustawodawcę, co poskutkowało wieloma komplikacjami prawnymi i faktycznymi dla hodowców. Najczęściej hodowcy wybierają możliwość prowadzenia działalności hodowlanej jako działu specjalnego produkcji rolnej. Hodowcy psów rasowych mogą również prowadzić hodowlę w ramach jednoosobowej działalności gospodarczej lub innych form prawnych przewidzianych przepisami prawa, np. jako spółka cywilna czy też spółki osobowe lub kapitałowe.
POLECAMY
Dział specjalny produkcji rolnej
Niewielu hodowców psów rasowych decyduje się jednak na prowadzenie hodowli w ramach jednoosobowej działalności gospodarczej. Większość hodowców psów rasowych wybiera formę działu specjalnego produkcji rolnej.
Dział specjalny produkcji rolnej jest instytucją utworzoną na potrzeby podatkowe. Będąc działem specjalnym produkcji rolnej, hodowca psów rasowych nie posiada numeru NIP ani nazwy swojej działalności, ponieważ nie jest przedsiębiorcą w ujęciu formalnym. Dla hodowcy psów rasowych oznacza to również konsekwencje podatkowe, o czym...