Kiedy zabrać swojego zwierzaka na badanie okulistyczne?

Profilaktyka zdrowotna i diagnostyka Otwarty dostęp

Codziennością okulisty weterynaryjnego jest przyjmowanie różnorodnych pacjentów – np. takich, u których zmiany w oczach są bardzo subtelne, jednak niepokojące dla właścicieli, bądź, dla kontrastu, pacjentów z bardzo zaawansowanym, często bardzo bolesnym procesem chorobowym, z którego właściciele nie zdają sobie sprawy. Powstaje więc pytanie, kiedy udać się na konsultację okulistyczną? Czy badać zwierzaki profilaktycznie? A jeśli tak, to które?

Okuliści od pierwszych podstawowych szkoleń są uczeni, żeby nie pytać właściciela, czy zwierzę boli oko. Dlaczego? Najczęściej pada wtedy bowiem odpowiedź przecząca. Jednak jeśli zaczniemy dopytywać, czy pies interesuje się okiem – próbuje drapać, mruży – albo czy ma wypływ z oka, to okazuje się, że większość pacjentów takie objawy wykazuje. Są to klasyczne objawy bólowe! Czy kiedyś wpadło Państwo ziarenko piasku do oka? To, co my czujemy, to ból, a to, co zauważa osoba z zewnątrz, to właśnie przymykanie oka, łzawienie, zaczerwienienie. Oko jest narządem bardzo dobrze unerwionym, stąd nawet lekkie podrażnienie może być bardzo bolesne i wpływać na komfort zwierzęcia. Właśnie dlatego każdy pacjent z objawami bólowymi oka obowiązkowo powinien zostać przebadany okulistycznie.

Psy z „zapaleniem spojówek”

„Mój pies ma zapalenie spojówek – poproszę jakieś kropelki...” – klasyczne zdanie padające w gabinetach weterynaryjnych, które już samo w sobie zawiera błąd! Pies praktycznie nie choruje na zapalenie spojówek. Pierwotnie stan taki może zostać stwierdzony w przypadku herpeswirusowego zapalenia spojówki – klinicznie objawia się ono łzawieniem i ustępuje samo, przeważnie dzień później – w związku z tym tacy pacjenci rzadko trafiają na konsultacje okulistyczne. Inne pierwotne przyczyny to nosówka lub leishmanioza – o ile z tą drugą chorobą na razie nie mamy do czynienia, ponieważ nie występuje w Polsce, o tyle w przypadku nosówki (bardzo niebezpiecznej choroby zakaźnej) walczymy o życie zwierzęcia i z...

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się.

Przypisy