Jak twierdzi profesor Maja Lis-Turlejska z Uniwersytetu SWPS w Warszawie, pojęcie „trauma” w psychologii jest stosunkowo nowe. Wprowadzili je Zygmunt Freud i Josef Breuer w 1895 roku w tekście „Studia nad histerią”. Zasadnicza zmiana w podejściu do traumy zaszła w roku 1980, kiedy to Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne na łamach trzeciej edycji podręcznika klasyfikacji zaburzeń psychicznych – DSM-III (Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders) – wprowadziło nową jednostkę chorobową o nazwie: Post Traumatic Stress Disorder (PTSD), po polsku określaną jako Zespół Stresu Pourazowego.
Rana w psychice
Obecnie obowiązuje już piąte wydanie podręcznika – DSM-V – i tu mamy zmianę: PTSD nie jest już zaliczane do zaburzeń lękowych, lecz stanowi odrębną grupę zaburzeń związanych z traumą i stresem. Jest jeszcze klasyfikacja ICD-11, autorów związanych z WHO, w której nadal PTSD jest klasyfikowane jako zaburzenie o naturze lękowo-stresowej. Lecz co kryje się pod tymi terminami? Trauma to termin obecnie szeroko używany, lecz bardzo często w sposób niewłaściwy. Bo czy spóźnienie się na autobus możemy określić jako „traumatyczne przeżycie”? Raczej nie, jednak często takiego określenia używamy, opisując nasz stresujący dzień. Trauma jest określeniem pochodzącym z języka...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań czasopisma "Animal Expert"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych numerów czasopisma w wersji elektronicznej
- Zniżki na konferencje i szkolenia
- ...i wiele więcej!
