Na przestrzeni lat badacze wykryli go u rozmaitych pozaptasich gatunków – głównie takich, które żywią się chorymi bądź martwymi ptakami, ale także u tych, które bytują w środowisku wodnym (wirus ma w nim ułatwione warunki przetrwania). I tak badacze z Wielkiej Brytanii stwierdzili go u wydr, fok pospolitych i delfinów, ale także u lisów. Z kolei w zeszłym roku w Hiszpanii odnotowano epidemię ptasiej grypy na fermie norek karmionych padłymi chorymi ptakami. Co istotne w tym przypadku, wirus nie roznosił się jedynie przez pokarm, ale dochodziło także do jego transmisji bezpośrednio pomiędzy ssakami. W Peru ofiarami wirusa ptasiej grypy na początku 2023 roku padło około 3000 uchatek patagońskich. Mamy też potwierdzone zarażenia u psów (w tym z Kanady i Włoch), do których doszło w 2023 roku.
Jeśli chodzi o koty i kotowate, to tutaj dane przytaczane przez badaczy zdają się przeczyć optymistycznym informacjom WHO o jedynie dwóch przypadkach na świecie. Sam tylko profesor Frymus opisuje całkiem sporą grupę tego rodzaju przypadków w cytowanym już wcześniej materiale zamieszczonym w mediach społecznościowych. Informuje on, że pierwsze przypadki zakażeń wirusem H5N1 odnotowano u kotów domowych w 2004 roku na terenie Tajlandii – zachorowało tam wówczas 15 kotów, u których wystąpiły wymioty i odkasływanie krwią. Wśród chorych zwierząt odnotowano również wysoką śmiertelność. Okazało się wówczas, że jeden z chorych kotów zjadł wcześniej zwłoki kurczaka, który padł na fermie, na której wśród drobiu stwierdzono obecność grypy ptaków. Przeprowadzono również doświadczalne zakażanie kotów wirusem ptasiej grypy (zakażenia dotchawicze oraz doustne), które potwierdziły fakt podatności kotów na ów patogen. Ponadto w różnych częściach świata okresowo odnotowywano występowanie zachorowań kotów domowych na ptasią grypę (H5N1) w obszarach, gdzie wirus pojawi...
Analiza komunikatów i doniesień prasowych w sprawie „tajemniczej choroby kotów” w Polsce. Część 2.
Jak pokazują badania, roznoszenie się wirusa ptasiej grypy na inne gatunki, w tym ssaki, wcale nie jest niczym niezwykłym. Choć patogen wywodzi się z Chin (a konkretnie z południowo-chińskich kurników, gdzie po raz pierwszy zarejestrowano go i opisano w 1996 roku), to jednak z czasem rozniósł się na inne kontynenty i obecnie spotykamy go nie tylko w Europie, ale też w Afryce i obu Amerykach.