Nosework to pozytywne skojarzenia. Ćwiczyć można nie tylko na jedzenie, ale też na zabawkę czy na takie wzmocnienie, jak kopanie dziur. Nosework nie musi być skomplikowany, żeby przynosił rezultaty, ale są pewne podstawowe kwestie, o których w praktyce należy pamiętać. Aktywność węchową warto wprowadzać także u szczeniaków. Ale po kolei.
Autor: Diana Gaweł
Trener szkolenia psów, w swojej pracy stosuje podejście pozytywne. Na pierwszym miejscu stawia relację z psem oraz jego dobre samopoczucie. Uczestniczy w licznych szkoleniach i seminariach związanych zarówno z tematyką sportową, jak i behawioralną. Obecnie posiadaczka trzech psów rasy border collie, z którymi trenuje różne dyscypliny (frisbee, obedience, agility, flyball, nosework) i czerpie z nich inspiracje do swojej pracy. Instruktor rally-o, certyfikowany sędzia i instruktor Nosework Polska, współzałożycielka flyball’owej drużyny Speed Hunters Flyball Team. Startowała w zawodach stowarzyszenia Nosework Polska ze swoim psem Norim, odnosząc liczne sukcesy.
Coraz częściej psi behawioryści doradzają nosework jako element terapii behawioralnej. Dzieje się tak nie bez powodu. Węch ma dla psa ogromne znaczenie. Wykorzystując coś, co jest dla psa naturalną zdolnością, możemy pomóc mu przezwyciężać lęki czy nauczyć go podejmowania samodzielnych decyzji. Nosework stymuluje psi umysł i pozwala zbudować pewność siebie.