Śmierć najbliższych – osób spośród rodziny, znajomych, przyjaciół – boli, wywołuje smutek i przygnębienie. Wywołuje pytania o sens i bezsens egzystencji. I to pytania najczęściej bez prostych odpowiedzi. Z prozaicznego powodu: nikt za nas nie przeżyje życia, guzy musimy ponabijać sobie sami, a co więcej – z poważnymi, wręcz podstawowymi problemami musimy radzić sobie osobiście. Pewnie, ile osób, tyle sposobów na ra...
Trzymaj się dzielnie
W życiu nie zawsze wszystko układa się po naszej myśli. Chwilom pięknym niejednokrotnie towarzyszą smutne momenty. Gdy już jest się odpowiednio dojrzałym – czy może lepszym określeniem będzie: zaawansowanym wiekowo – to z przyczyn czysto statystycznych wzrasta liczba śmierci najbliższych. Nietuzinkowy sposób na radzenie sobie z nią znalazł Charlie Corbett, autor książki 12 ptaków ratujących życie.